Dlaczego dziczyzna jest taka droga?

Jakiś czas temu rozmawiałem z człowiekiem który oburzył się, gdy usłyszał że jestem myśliwym. Powiedział, że myśliwych nie szanuje, bo męczą zwierzęta. Bardzo się zdziwiłem, gdyż mój rozmówca był wędkarzem, który, jak sam siebie określił, jest wędkarzem etycznym, a nie mięsiarzem, bo złowione ryby zaraz wypuszcza. Nie mógł zrozumieć, gdy powiedziałem mu że to najgorsze z możliwych zachowań, bo ja w przeciwieństwie do niego, zjadam to co upoluję, nie męcząc niepotrzebnie zwierząt. Jego argumentem było to, że jedyne słuszne mięso to to ze sklepu bo tamte nie giną w męczarniach. Ale… czy aby napewno?